Poniżej omawiamy 9 problemów związanych z importem z Chin, z których niewiele osób zdaje sobie sprawę. Mamy nadzieję, że temat okaże się dla Państwa interesujący i przydatny.
1. Producent przyjmujący zlecenia i nierealizujący ich
Niekiedy składamy zamówienie u producenta, on przyjmuje środki i deklaruje, że rozpoczął stosowne działania, lecz później następuje cisza z jego strony. Gdy kontaktujemy się po pewnym czasie z producentem, otrzymujemy od niego przeprosiny i wyjaśnienie powodów opóźnienia, a także kolejne zapewnienia o niezwłocznej realizacji zamówienia. Znów jednak sytuacja powtarza się, kolejne deklarowane przez producenta terminy mijają, a my wciąż nie mamy towaru. Kilkukrotnie otrzymujemy od producenta wyjaśnienia, czasem zdjęcia lub inne materiały dokumentujące pracę nad zamówieniem i zakładamy, że są one zgodne z prawdą – cóż, problemy mogą zdarzyć się każdemu… Lecz w końcu producent informuje nas, że niestety nie jest w stanie zrealizować naszego zamówienia i otrzymujemy zwrot pieniędzy. Najczęściej sytuacje takie mają miejsce w przypadku niewielkich zamówień, które nie wiążą się dla producenta z ogromnym zyskiem i traktuje on priorytetowo klientów przynoszących mu większe dochody. Dla nas oznacza to oczywiście potężną stratę czasu. Czy można w takich przypadkach domagać się od producenta rekompensaty? Niestety nie, gdyż w Chinach takie postępowanie producenta nikogo nie dziwi – przecież otrzymaliśmy zwrot środków, więc nie powinniśmy mieć pretensji. Widoczne są tutaj różnice kulturowe, ponieważ dla Europejczyków sytuacje tego typu są nie do przyjęcia, ale na rynku chińskim nie wzbudzają oburzenia.
2. Problem z weryfikacją dostawcy
W sieci pojawiają się oferty płatnej weryfikacji sprzedawców i dostawców, istnieją również darmowe sposoby na sprawdzenie firmy w stosownych rejestrach. Niestety żadna metoda nie jest w 100% niezawodna. Najpewniejszą formą weryfikacji dostawcy jest osobista wizyta w fabryce producenta, ale nawet satysfakcjonująca wizyta nie może w pełni zagwarantować nam późniejszego zadowolenia. W przypadku Chin mamy do czynienia z trudną do wyobrażenia skalą – chińskich producentów są miliony, dlatego weryfikacja dostawcy stanowi wielkie wyzwanie. Zwykle polecamy wizyty osobiste w fabrykach, ale są one nieopłacalne przy jednorazowych, niewielkich zamówieniach. Koszt weryfikacji może znacząco przewyższać koszt samego zamówienia, często więc bardziej opłaca się zaryzykować. Firmy pośredniczące w imporcie z Chin powinny wliczać w koszty ewentualność, gdy producent zniknie i zaginie ślad po wpłaconych środkach oraz zamówieniu. Nasza firma Discolm jest przygotowana na tego typu przypadki, ponieważ z doświadczenia wiemy, że nie da się wyeliminować ryzyka w pełni. Jeśli pośrednik zapewnia, że nigdy nie dochodzi do oszustw ze strony producentów, to nie jest z klientem szczery lub ma zbyt krótkie doświadczenie w imporcie.
Sprawdź nową pozycję w portfolio naszych usług – weryfikacja kontrahenta z Chin
3. Problemy z odprawą celną i działaniem poszczególnych urzędów celnych
Urzędów celnych w Polsce jest wiele i każdy z nich ma inne metody działania, wymaga innych formalności, np. niektóre urzędy celne nie proszą w ogóle o deklaracje zgodności, inne proszą o nią w języku angielskim, a jeszcze inne wymagają deklaracji zgodności przetłumaczonej na język polski. Część urzędów celnych nie ma w zwyczaju przeprowadzania rewizji, ale niektóre decydują się na nią bardzo często. Niektóre urzędy celne koncentrują się na poprawności oznaczeń na produktach (naklejek, instrukcji obsługi), a inni skupiają się na wartości towarów i dochodzą potencjalnego zaniżania wartości. Należy przygotować się do tego, że praca z każdym urzędem celnym jest inna i standardy są różne. Zdarza się, że pracownicy urzędów celnych odrzucają zgłoszenia celne mimo braku podstaw ku temu, np. wypisują jako powód brak deklaracji zgodności, mimo że produkt takiej deklaracji nie wymaga. Z czego to wynika? Być może urzędnik nie ma ochoty poświęcać czasu na dokładniejsze przeglądnięcie zgłoszenia i chce szybciej skończyć swoją zmianę. Gdy takie zgłoszenie zostaje odrzucone, musimy wysłać je ponownie i czekać z nadzieją na pozytywne rozpatrzenie.
4. Urząd celny kwestionuje rzeczywistą wartość towaru
Bardzo często taka sytuacja zdarza się w przypadku importu tkanin (np. odzieży), które w Chinach są tak tanie, że niejednokrotnie komuś może być trudno w to uwierzyć. Urząd celny często stwierdza, że podana wartość towaru jest niemożliwa i prosi o udowodnienie ceny. W takim wypadku musimy wysyłać stosowne oświadczenia oraz linki do chińskich ofert sprzedażowych, skany korespondencji mailowej z chińskimi sprzedawcami i bardzo często nawet to wszystko nie wystarcza, a w rezultacie jesteśmy zmuszeni dopłacić do wyższej stawki, aby towar został szybciej odprawiony.
5. Błąd podczas odprawy celnej w firmie kurierskiej – pomylenie walut
Kilkukrotnie mieliśmy problem polegający na pomyleniu walut, korzystając z usług agencji celnej firmy kurierskiej. Dostarczamy firmie kurierskiej dokumentację i faktury handlowe w chińskiej walucie, ponieważ to w niej się rozliczamy, a agencja celna (zapewne z przyzwyczajenia) wpisuje kwotę w dolarach. Przez taką pomyłkę wysokość należności skarbowych, czyli cła i VAT-u będą kilkukrotnie wyższe, gdyż podstawą opodatkowania będzie kwota w dolarach przeliczona na złotówki, a nie kwota w juanach chińskich, które warte są kilkukrotnie mniej od dolara. Taką pomyłkę trudno później wyjaśnić, ponieważ należy złożyć reklamację, a gdy towar jest już odprawiony jest to kłopotliwe i agencja celna unika takiego obrotu spraw.
6. Odprawa retrospektywna przy DDP
Przy imporcie towarów na zasadach DDP (ang. Delivered Duty Paid), notorycznie pojawia się problem, będący tematem wielu postów na internetowych grupach i forach. Dotyczy on sytuacji, gdy towar dociera do klienta, ale brakuje faktury i dokumentów po odprawie celnej. W takim wypadku należy zgłosić się do urzędu z prośbą o zgodę na wykonanie odprawy retrospektywnej, czyli odprawy z mocą wsteczną. Jest to skomplikowane i czasochłonne. Nie warto również wierzyć w zapewnienia chińskich sprzedawców, że zapłacą oni cło i VAT w Polsce, ponieważ w zdecydowanej większości jest to niemożliwe i niezgodne z prawdą. Bardzo dużo osób przystaje na taką propozycję i efekcie wchodzą w posiadanie towaru, który nie przeszedł odprawy celnej. Jest to szczególnie problematyczne, gdy zamówienie zostało zrealizowane ze środków firmowych.
7. Realizacja gwarancji u chińskiego producenta
Jak wyegzekwować gwarancję od chińskiego producenta? W większości przypadków jest to po prostu niemożliwe, szczególnie jeśli zamówienia dokonała niewielka firma (i tym samym wartość towarów nie była bardzo duża). Gdy zamówiony towar okazuje się bardzo niskiej jakości i nie spełnia swojej roli wiele osób ma nadzieję na reklamację, którą chiński producent oferował. Niestety gwarancja taka ma miejsce tylko na terenie Chin, a odesłanie okazuje się kompletnie nieopłacalne. Można wtedy skontaktować się z producentem i opisać swoją sytuację oraz poprosić o zwrócenie środków. Wszystko zależy jednak od dobrej woli producenta. Pośrednicy z tego względu najczęściej nie oferują gwarancji i mogą jedynie oferować pomoc w negocjacjach z producentem.
8. Celowe nieutrzymywanie jakości poszczególnych partii towarów
Kolejny problem z jakim się spotykamy wygląda następująco: szukamy produktu, np. na stronie 1688.com i wybieramy jednego ze sprzedawców oferujących dany towar (w najniższej lub średniej cenie). Zamawiamy próbki i jesteśmy zadowoleni z jakości, więc sprowadzamy niewielką ilość, np. 50 lub 100 sztuk, upewniając się że jakość towaru jest satysfakcjonująca. Kilkukrotnie zamawiamy tę samą lub większą ilość i wciąż jesteśmy zadowoleni. Wreszcie jednak trafiamy na partię, która zupełnie odbiega od poprzednich jakością. Taka sytuacja może się zdarzyć, ponieważ konkurencja na rynku chińskim jest olbrzymia, przez co producenci szukają wszelkich sposobów na zwiększenie zarobku. Wielu z nich zdobywa więc zaufanie klientów wysyłając towar dobrej jakości, na którym mało zarabia, by później któregoś razu sprzedać produkty o znacznie obniżonej jakości z nadzieją, że klient nie zauważy tego, a nawet jeśli – nie zareaguje. Takie partie dostarczają producentom ogromny zysk.
9. Kontrakt handlowy
Kontrakt handlowy często jest bezwartościowym dokumentem i stwarza tylko pozór zabezpieczenia dla firmy. Polskie firmy małej i średniej wielkości, nie posiadające odpowiedniego kapitału i struktur na terenie Chin, wierzą często, że kontrakt handlowy jest dla nich cenny i mogą się na niego powołać w razie problemów. W większości przykładów niestety taki kontrakt w niczym nie pomaga. Jeśli nie jesteśmy zadowoleni z jakości dostarczonych produktów, możemy skontaktować się z producentem, ale nie mamy narzędzi aby wyegzekwować od niego jakąkolwiek odpowiedź. Możemy nawet polecieć do jego siedziby w Chinach, lecz i to nie pomoże. Pozostaje zwrócenie się do chińskiego sądu, ale jest to przedsięwzięcie niezwykle kosztowne i trudne dla przeciętnego przedsiębiorcy z Polski. Podpisanie kontraktu handlowego może być przydatne, jeśli firma ma duży kapitał i posiada odpowiednie struktury w Chinach. Wtedy sąd chiński może nam pomóc, o ile firma, od której chcemy wyegzekwować swoje prawa, będzie w ogóle możliwa do namierzenia i nie zniknie nagle bez śladu, a takie przypadki też mają czasem miejsce.